Bez żalu...

Kiedy zapytasz przeciętnego człowieka, czego żałuje w swoim życiu, prawdopodobnie zasypie Cię całą listą głupich rzeczy, które robił w młodości, wspomni o nieudanych związkach, coś o beznadziejnej pracy i inne brednie. Współczuję takim ludziom. Nie przez te wymienione rzeczy. Współczuję im, bo bełkoczą coś o przeszłości, zupełnie nie doceniając tego, co się dzieje tu i teraz. 


Kto sieje frytki, zbiera... cz.2

Oram, oram, oram. Dożynki coraz bliżej! Zgodnie z tym, co mogliście już przeczytać trwają wielkie zmiany i jeszcze większa przeprowadzka. Wiecie już, że zmieniła się nazwa fanpage’a. Nie wiecie jeszcze, że zmieni się też nazwa strony. 




Dobre polskie filmy, które nigdy nie dostaną Oscara

Ja wiem. Były Oscary, jest Ida, wszyscy się jarają. Tylko, że to nie jest film, który trafi do przeciętnego widza. Zwykły Polak idzie do kina na Ciacho, a potem przez następną dekadę mówi, że nie ma dobrych polskich filmów.
 


Kto sieje frytki, zbiera...

Jeśli poczujesz, że stoisz w miejscu, zaoraj wszystko i zacznij od nowa. Kosmetyczne zmiany to nie zmiany. Jeśli widzisz, że droga, którą obrałeś, nie przynosi żadnych efektów, to nie dlatego, że idziesz poboczem, ale po prostu skręciłeś w niewłaściwą stronę.


Wódka, taborety i śledzie - tak się bawili nasi rodzice

Po wpisie na temat upierdliwości ludzi zaczęłam wspominać domowe imprezy. Te z czasów mojego dzieciństwa. Na pewno też Wam się coś kojarzy. Jak przez mgłę widzisz wujka Mirka, tańczącego w skarpetkach do „niech żyje wolność i swoboda” Boysów i babcię łapiącą się za głowę przy każdym przekleństwie swoich dorosłych synów.  


Może nie być wody ani prądu. Coca-Cola będzie na pewno

– Rurki są tam – młoda dziewczyna wskazuje ręką na całe opakowanie słomek do napojów. – Nie, dziękuję, wypiję bez – odpowiadam niemal odruchowo i zgarniam z małego blatu szklaną butelkę. – Lepiej weź – przekonuje mnie nasz lokalny przewodnik Badi. No tak, ciągle o tym zapominam. Przecież jesteśmy w Afryce.